Matthijs de Ligt wybrał nowy klub, choć inny zespół chce zapłacić więcej. Skomplikowana sytuacja Holendra

Matthijs de Ligt wybrał nowy klub, choć inny zespół chce zapłacić więcej. Skomplikowana sytuacja Holendra
Reporter Torino/Pressfocus
Matthijs de Ligt może być tego lata bohaterem ciekawego transferu. W grze o piłkarza są przede wszystkim Chelsea oraz Bayern Monachium. O szczegółach informują Christian Falk z "Bilda" oraz Matteo Moretto z "Relevo".
Holender, który od kilku sezonów gra w Juventusie, znalazł się na celowniku mistrzów Niemiec. Do wybrania oferty z Monachium przekonali go Julian Nagelsmann oraz Hasan Saligamidzić. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak donosi Christian Falk z "Bilda", De Ligt rzeczywiście podjął decyzję o kontynuowaniu kariery w Bundeslidze. Przekazał już ją władzom Juventusu i ma nadzieję, że oba kluby zdołają dojść do porozumienia.
Mistrzowie Niemiec nie zamierzają jednak płacić 70 milionów euro. Mają nadzieję, że uda im się nieco zmniejszyć tę cenę. Może pomóc w tym włączenie to transakcji innego zawodnika, Benjamina Pavarda.
Według Matteo Moretto z "Relevo" faworytem do pozyskania zawodnika jest Chelsea. Trwają negocjacje między "The Blues" oraz Juventusem, który domaga się od Anglików 80-100 milionów euro.
"Stara Dama" chciała , aby częściowo w rozliczeniu za Holendra do Włoch przeniósł się Christian Pulisic. Londyńczycy jednak odmówili i na razie nie zamierzają oddawać Amerykanina.
Moretto twierdzi, że Juventus chce przede wszystkim jak najwięcej zarobić na sprzedaży De Ligta. To powoduje, że Bayern jest obecnie nieco z tyłu. Piłkarzowi przyglądają się także Manchester City i Manchester United.

Przeczytaj również