Mateusz Wieteska o rywalach z Gibraltaru: Największym błędem byłoby zlekceważenie przeciwnika

Piłkarz bez ogródek przyznaje, że nie ma większej wiedzy o przeciwniku z Gibraltaru.

- Ja ich jeszcze nie widziałem i teraz nic o tym rywalu nie mogę powiedzieć. Największym błędem byłoby zlekceważenie przeciwnika. Musimy być skoncentrowani, tym bardziej, że na Gibraltarze zagramy na sztucznym boisku - oznajmił w rozmowie z "Super Expressem".

- Jedziemy tam zrobić swoje i przywieźć korzystny wynik przed rewanżem. Nie może być miejsca na żadne wpadki - dodał.

Wieteska pokazał się z bardzo dobrej strony na ME U-21. Po zakończeniu turnieju dziennikarze spekulowali, że obrońca może zmienić barwy klubowe i przenieść się do Sampdorii. Tymczasem sam zainteresowany tonuje nastroje.

- Nie ma oferty z Sampdorii, więc zostaję przy Łazienkowskiej - zakończył.