Mateusz Sopoćko: Cieszę się, że wróciłem do Lechii Gdańsk i nie mogę się doczekać treningów oraz meczów

Ofensywny pomocnik nie kryje swojego zadowolenia z powrotu do Trójmiasta. Zawodnik podkreśla, że chce udowodnić swoją wartość w nadchodzących rozgrywkach.

- Na pewno tęskno mi było za tym pięknym miastem, ale także za kolegami z drużyny. Cieszę się, że wróciłem do Gdańska i nie mogę się doczekać treningów oraz meczów, które są przed nami - oznajmił

- Wracam do Gdańska po dobrym sezonie w Podbeskidziu i oczywiście liczę na jak najwięcej minut. Nie będę mówić tu o nadziejach, postaram się udowodnić na treningach swoją wartość i liczę na to, że będę mógł pomagać drużynie na boisku - dodał.

Sopoćko w minionym sezonie zagrał dla Podbeskidzia w 20 spotkaniach. Bilans 21-latka to trzy bramki.

- W 1. lidze jest mniej zawodników, którzy przysłowiowo można powiedzieć „zrobią coś z niczego”. Umiejętności piłkarskie w Ekstraklasie są dużo większe i jest to odczuwalne. Niemniej jednak 1. liga jest bardzo fizyczna i nie gra się tam łatwo - podsumował.