Mateusz Borek wytypował fazę pucharową EURO 2020. Wskazał faworyta do zdobycia tytułu mistrzowskiego

Nadchodzi czas decydujących rozstrzygnięć na EURO 2020. Mateusz Borek spróbował przewidzieć, kto za kilkanaście dni zdobędzie tytuł mistrzowski na Starym Kontynencie.
Już dziś rozpocznie się 1/8 finału europejskiego czempionatu. Hitem tej fazy może się okazać starcie Portugalii z Belgią.
- Portugalia z najciekawszym pokoleniem w historii, ale Belgia ma Lukaku, De Bruyne, Hazarda, Witsela. Szalenie trudny typ. Ze względu na moją sympatię do czytania portugalskich nazwisk, stawiam na nich - stwierdził komentator "TVP Sport" i współtwórca "Kanału Sportowego".
W kolejnych parach Borek postawił na Włochy, Francję, Hiszpanię, Szwecję, Holandię, Danię, a także Niemcy, którzy w szlagierze 1/8 finału EURO zmierzą się na Wembley z Anglikami.
Przy takich rozstrzygnięciach w następnej fazie Włosi zmierzyliby się z Portugalczykami. Dziennikarz uważa, że podopieczni Roberto Manciniego poradzą sobie z obrońcami tytułu. Do półfinału mieliby jeszcze awansować Francuzi, pokonując Hiszpanię, Niemcy po wygraniu ze Szwedami i Holendrzy, którzy okazaliby się lepsi od Danii.
Borek widzi w finale Francuzów, chociaż tych czekałby wcześniej wymagający pojedynek z Włochami. Mateusz Borek wytypował, że w drugim półfinale Niemcy zwyciężą z Holandią.
- W tym wielkim finale mierzą się Francja z Niemcami. Klasyk, historia, wielkie nazwiska. A na koniec to "Marsylianka" będzie śpiewana acapella na Polach Elizejskich. Francja mistrzem Europy - podsumował Borek.
Cały materiał do obejrzenia TUTAJ.