Mateusz Borek przed laty chciał zmienić pracodawcę. "Czy ty myślisz, że od nas można tak po prostu odejść?"

Mateusz Borek przed laty chciał zmienić pracodawcę. "Czy ty myślisz, że od nas można tak po prostu odejść?"
YT
Mateusz Borek wziął udział w programie "Mój pierwszy raz" na "Kanale Sportowym". Dziennikarz przyznał, że mógł przenieść się z Polsatu Sport do TVP.
Borek wrócił do sytuacji sprzed niemal 20 lat. Wówczas Janusz Basałaj, ówczesny szef sportu w TVP, chciał ściągnąć komentatora do swojej redakcji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Kilka razy miałem taką ofertę, ale wtedy byłem chyba najbliżej takiej decyzji, bo go znałem i wiedziałem, że jak się umówimy na jakieś kompetencje i fajne rzeczy, które mamy zrobić, to dotrzyma słowa. Wtedy byłem człowiekiem, który musiał patrzeć na finanse, bo to była dla mnie szansa na kupno mieszkania, przejście na inne warunki finansowe. Tym też podyktowana była moja myśl, że może zmienię stację - wyznał.
Borek ostatecznie nie zdecydował się na zmianę pracodawcy. Szefowie Polsatu przekonali dziennikarza, by pozostał w ich stacji.
- Piotr Nurowski powiedział do mnie: "Siadaj mały. Narozrabiałeś". Ja siadam i myślę, co tu się w ogóle stało. Jeden z prezesów wstał i mówi: "Posłuchaj. Czy ty myślisz, że od nas można tak po prostu odejść? Co to w ogóle jest? Przecież my jesteśmy rodziną. Nie można tak po prostu wstać, skorzystać z jakiejś oferty i sobie odejść." Wyszedłem stamtąd i porzuciłem ten pomysł. Rodzina nie pozwoliła i rodzina spowodowała, że zostałem - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz04 May 2020 · 14:27
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również