Mateusz Borek porównał reprezentacje Polski i Słowacji. "Jesteśmy wielkim faworytem"

Mecz otwarcia może być dla Polaków kluczowy w walce o awans do 1/8 finału. Zwycięstwo sprawi, że wyjście z grupy stanie się bardzo realne. Mateusz Borek porównał piłkarzy obu drużyn.

- Jesteśmy w tym meczu wielkim faworytem. Polska ma jeśli nie najlepszego piłkarza świata, to na pewno najlepszego napastnika globu, ma kilku piłkarzy klasy europejskiej, kilku bardzo solidnych - ocenił Borek.

- Słowacja to jest dobry bramkarz, to jest Skriniar, którego trzeba szanować i ustawia defensywę. To jest Lobotka, czy Duda. Natomiast czy są tam inni piłkarze na poziomie naszych reprezentantów? Nie do końca - uważa.

Dziennikarz ma jednocześnie świadomość, że indywidualne umiejętności zawodników mogą zejść na dalszy plan. Nie zamierza lekceważyć rywali, ale jednocześnie bardzo liczy na zwycięstwo.

- Z drugiej strony pamiętajmy, że zespół to nie zawsze jest suma jakości zawodników występujących w poszczególnych klubach. Reprezentacja to jest całość, kompakt, jeden organizm, który musi ze sobą współpracować - podkreślił.

- Tego meczu ze Słowacją jeszcze nie wygraliśmy, a to będzie klucz. Musimy ją pokonać przekonująco, żeby dać sobie komfort przed następnymi meczami - zakończył.