Mateusz Borek o półfinaliście mistrzostw Europy: Ja mam problem z tą drużyną

O finał turnieju zagrają Włosi z Hiszpanią, a także Anglicy z Duńczykami. Dziennikarz zauważył, że "Synowie Albionu" wygrywają kolejne spotkania, ale nie wyróżniając się pod względem gry w dobrym stylu.

- Ja mam problem z tą drużyną. Z jednej strony doceniam ten pragmatyzm, umiejętność grania na zero z tyłu. Ale wciąż to jest Anglia, która nie do końca nas porywa - zaczął Borek na "Kanale Sportowym".

- Znalazłem taką informację dotyczącą wykreowanych szans na tym EURO. Włosi mają 101 stworzonych okazji, są na pierwszym miejscu, Hiszpania na drugim, 95 okazji, Dania ma 90. I gdzie jest Anglia? 19. miejsce, 37 sytuacji wykreowanych, Polska jest 16. w tym zestawieniu, a na 19. miejscu półfinalista EURO, mniej stworzonych okazji od Turcji - kontynuował.

Borek zwrócił także uwagę na fakt, że Anglia dysponuje pewną przewagą nad rywalami. W czterech z pięciu meczów podopieczni Garetha Southgate'a grali na własnym boisku. Także półfinał i finał zostaną rozegrane na Wembley.

- To nie będą równe szanse. Anglia robi jeden wypad na rzymski weekend do Rzymu i wraca do siebie, do swojej świątyni na Wembley. Duńczycy musieli lecieć do Baku - zauważył.

Spotkanie Anglii z Danią odbędzie się 7 lipca o godzinie 21:00.

Cały materiał obejrzysz TUTAJ.