Mateusz Borek liczy na Krystiana Bielika. Zdradził, na jakiej pozycji widzi go Jerzy Brzęczek

Selekcjoner zgodnie z zapowiedziami powołał do reprezentacji czterech piłkarzy, którzy jeszcze niedawno grali w młodzieżówce: Dawida Kownackiego, Roberta Gumnego, Sebastiana Szymańskiego i Krystiana Bielika. Borek liczy, że ważną postacią kadry szybko stanie się ostatni z tego grona. Piłkarz Derby County jest wszechstronny - może grać na środku obrony i w drugiej linii. Komentator Polsatu uważa jednak, że selekcjoner ma już jasny pomysł, jak wykorzystać możliwości 21-latka.

- Bielik ma ogromny potencjał, świetne umiejętności, mental do wielkiej piłki. Jurek Brzęczek widzi w nim środkowego pomocnika - zdradził Borek w "Misji Futbol".

Dziennikarz obawia się za to o obsadę lewej strony obrony. Niewykluczone, że kolejny raz będzie musiał na niej zagrać Bartosz Bereszyński.

- Maciej Rybus ma problemy zdrowotne. Nie wiem, czy jest gotowy, żeby przyjechać na zgrupowanie - stwierdził Borek.

Stan zdrowia Rybusa nie jest jedynym powodem do niepokoju dla Jerzego Brzęczka. Zdaniem Borka może być nią też sytuacja polskich piłkarzy w lidze włoskiej.

- Jagiełło nie podniósł się z ławki, Linetty zmieniony przy beznadziejnym wyniku, Salamon kontuzjowany, Milik też, Piątek jest bez formy, Recy nie było w kadrze meczowej, Dawidowicz z czerwoną kartką... Nie jest tak różowo z naszymi chłopakami z Serie A - podsumował Borek.