Mistrzostwo nie dla Lecha. Matematyk obliczył szanse drużyn Ekstraklasy

Mistrzostwo nie dla Lecha. Matematyk obliczył szanse drużyn Ekstraklasy
Pawel Jaskolka / pressfocus
Rywalizacja w Ekstraklasie wkracza w decydującą fazę. Matematyk Piotr Klimek na platformie X regularnie prezentuje swoje prognozy na końcowe rozstrzygnięcia rozgrywek. Okazuje się, że obecnie największe szanse na mistrzostwo ma Raków Częstochowa.
W 24. kolejce równym krokiem szły Lech, Raków i Jagiellonia, które wygrały swoje mecze. Liderem jest "Kolejorz", który ma - odpowiednio - jeden i dwa punkty przewagi nad rywalami.
Dalsza część tekstu pod wideo
Z modelu Klimka wynika, że największe szanse na mistrzostwo - 42% - ma Raków. Dla Lecha, mimo obecnej sytuacji w tabeli, ten współczynnik wynosi 40,1%. Oba zespoły obecnie są na kursie na taką samą liczbę punktów. Lepszy bilans meczów bezpośrednich mają częstochowianie.
Jagiellonia ma 17,3% szans na obronę mistrzostwa. Teoretycznie w grze pozostają jeszcze Legia i Pogoń. Ich szanse na tytuł są jednak śladowe - 0,4 i 0,2%.
W dole tabeli najgorsza jest sytuacja Śląska Wrocław, który spadnie z ligi na 92,9%. Wiele wskazuje na to, że jego los podzieli Lechia Gdańsk. Jej szanse na degradację obecnie wynoszą 65,3%.
Wiele wskazuje na to, że trzeci spadkowicz zostanie wyłoniony z duetu: Puszcza Niepołomice-Zagłębie Lubin. Ich szanse na utrzymanie są zbliżone do 50 procent. Znacznie bardziej prawdopodobne jest utrzymanie Stali, Widzewa i Radomiaka. Teoretycznie zagrożone są jeszcze Korona czy GKS, ale obecnie widmo degradacji dla obu klubów wyraża się w ułamkach procentów.
Przed przerwą reprezentacyjną zostanie rozegrana jeszcze jedna kolejka. Będzie się działo i w walce o mistrzostwo, i w rywalizacji o utrzymanie. Raków zagra z Legią, Jagiellonia z Lechem, Stal ze Śląskiem a Radomiak z Lechią.

Przeczytaj również