Maszyna! Juventus pozamiatał na otwarcie Ligi Mistrzów [WIDEO]
Juventus fantastycznie rozpoczął zmagania w Lidze Mistrzów. W pierwszej kolejce turyńczycy pokonali PSV Eindhoven 3:1.
Juventus od początku próbował ruszyć do ataku. Po jednym z pierwszych ofensywnych wypadów Nicolas Gonzalez został zablokowany. W kolejnej akcji Kenan Yildiz posłał niecelną centrę.
W odpowiedzi zaatakowali goście. Michele Di Gregorio złapał piłkę po próbie Joeya Veermana. Po chwili Richard Ledesma dośrodkował do Guusa Tila, który huknął obok słupka. Z kolei Johan Bakayoko został zablokowany.
W 20. minucie Andrea Cambiaso urwał się na lewym skrzydle, po czym dośrodkował na głowę Nicolasa Gonzaleza. Argentyńczyk nie trafił czysto w piłkę, przez co Drommel nie miał żadnych problemów ze skuteczną interwencją.
Yildiz w pięknym stylu otworzył wynik. Turek w swoim stylu zszedł na prawą nogę, po czym oddał idealny strzał. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki.
W 27. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Gonzalez rozpoczął akcję na prawym skrzydle, piłka trafiła pod nogi McKenniego, który pewnym uderzeniem pokonał Drommela.
Turyńczycy nie zamierzali się zatrzymywać. Po chwili Vlahović otrzymał piłkę na wolne pole, ale przegrał pojedynek fizyczny z Damsem. Do przerwy "Juve" prowadziło różnicą dwóch trafień.
"Bianconeri" znakomicie rozpoczęli drugą połowę. W 52. minucie Vlahović wypatrzył niekrytego Gonzaleza, a ten z zimną krwią wykończył sytuację.
Przy korzystnym wyniku Motta zdecydował się na zmiany. Gatti i Locatelli ustąpili miejsca Danilo oraz Thuramowi. W doliczonym czasie wynik ustalił Ismael Saibari.
Juventus finalnie wygrał 3:1. W drugiej kolejce Ligi Mistrzów turyńczycy zmierzą się z RB Lipsk, a Holendrzy ze Sportingiem.