Maroko jest w raju! Pierwszy w historii półfinał dla Afryki! Portugalia odesłana do domu! [WIDEO]

Portugalczycy od początku przejęli inicjatywę. Już w 4. minucie blisko strzelenia gola był Felix, ale w dobrym stylu interweniował Bono.

Napastnik Atletico był też blisko gola w 31. minucie. Po jego mocnym uderzeniu z dystansu piłka odbiła się od jednego z obrońców, całkowicie zmyliła Bono, ale o centymetry minęła bramkę.

Marokańczycy koncentrowali się na defensywie, ale potrafili zagrozić rywalom po szybkich wypadach. W pierwszej połowie świetną okazję miał Amallach, który dostał piłkę w polu karnym, ale kropnął wysoko w trybuny.

To było pierwsze ostrzeżenie. Drugiego już nie było. W 42. minucie Marokańczycy objęli prowadzenie. Po wysokim dośrodkowaniu w pole karne En-Nesyri wykorzystał złe wyjście z bramki Costy i głową skierował piłkę do siatki.

Odpowiedź Portugalii mogła być natychmiastowa. W 45. minucie na "centrostrzał" zdecydował się Fernandes, ale piłka odbiła się od poprzeczki.

Marokańczycy powinni podwyższyć prowadzenie na początku drugiej połowy. Po ostrym dośrodkowaniu z rzutu wolnego główkował El Yamiq, ale tym razem Costa popisał się świetną interwencją.

Portugalczycy rzucili się do odrabiania strat. Na boisku pojawili się m.in. Ronaldo i Leao. Długimi momentami trwało oblężenie marokańskiego pola karnego, ale nie przynosiło efektu. Marokańczycy odgryzali się rzadko. Świetną okazję mieli w 75. minucie, gdy w pole karne przebijał się Cheddira. Nie zdołał jednak oddać strzału.

Portugalia napierała. Świetną okazję miała w 82. minucie, gdy pod poprzeczkę przymierzył Felix. Jego strzał w znakomitym stylu obronił Bono. Później próbował jeszcze Ronaldo, ale i jego zatrzymał marokański bramkarz.

W doliczonym czasie było dramatycznie. Z boiska za czerwoną kartkę wyleciał Cheddira. Potem sytuację sam na sam z Costą miał Aboukhlal, ale oddał kompromitujący strzał. Portugalczycy jeszcze raz zerwali się do ataku - Pepe z bliska uderzył obok bramki. Żaden gol już nie padł.

Maroko napisała wielką historię dla całej piłkarskiej Afryki. Pierwszy raz drużyna z tego kontynentu przebiła się do półfinału mistrzostw świata.