Marek Papszun zapytany o przenosiny do Legii Warszawa. "Na razie to z dużej chmury mały deszcz"

Marek Papszun udzielił wywiadu dla "Super Expressu". Szkoleniowiec przyznał, że planuje wypełnić do końca swój kontrakt w Rakowie Częstochowa.
Papszun od miesięcy łączony jest z przenosinami do Legii Warszawa. Szkoleniowiec wciąż ma jednak ważny kontrakt z Rakowem Częstochowa.
Ta umowa obowiązuje do czerwca 2022 roku. Papszun przyznaje, że chce wywiązać się z tych zobowiązań.
- Nic nie wskazuje, żeby było inaczej. Powtarzam to od momentu, gdy pojawiły się informacje o zainteresowaniu ze strony Legii. Obowiązuje mnie kontrakt w Rakowie. Rozpętała się burza w mediach, ale na razie to z dużej chmury mały deszcz - przyznał trener.
Papszun obecnie skupia się na pracy w Rakowie. Jego celem jest walka o mistrzowski tytuł.
- Gramy o to, aby utrzymać się w czołówce. Nie interesuje nas jednorazowy wyskok, ale chcemy, aby w dłuższej perspektywie klub stał się stabilny i na stałe zagościł na szczycie. To jest nasz główny cel - dodał.
- Lech nie uciekł aż tak bardzo, aby już czuć się mistrzem Polski. To solidna przewaga, która może dawać pewien komfort na początku. Do tego wyścigu przystąpi w roli faworyta - zakończył.