Marek Koźmiński: Sport bez tego normalnego funkcjonowania nie może działać

Marek Koźmiński w rozmowie z "TVP Sport" odpowiedział na pytania dotyczące wznowienia rywalizacji w PKO Ekstraklasie.
Pandemia koronawirusa spowodowała, że wszystkie rozgrywki w naszym kraju zostały zawieszone. Wstępnie działacze planuję, że piłkarze wrócą do gry pod koniec kwietnia.
- Wierzymy, że 26 kwietnia to realny termin, ale to jest myślenie życzeniowe, optymistyczne. Z tyłu głowy jest obawa, że być może w tym roku nie uda się już nic rozegrać i Ekstraklasa skończy się po 26. kolejce - ocenił.
Koźmiński podkreślił, że PZPN jest przygotowany na inne możliwe scenariusze.
- Przygotowanie do takiego zdarzenia jest. Dwa tygodnie temu na zarządzie PZPN podjął uchwałę, dzięki której wiemy, że jeśli nie uda się do 30 czerwca dokończyć rozgrywek, to ta sytuacja w tabeli będzie ostateczna - dodał.
Działacz jednocześnie zaznaczył, że rozgrywki nie zostaną wznowione, dopóki nie będzie pewności, że życie piłkarzy i pracowników klubów nie jest zagrożone.
- Toczymy walkę o zdrowie i życie. Sport i gra są na drugim planie. My musimy być pewni, bezpieczni i wrócić do normalnego funkcjonowania. Sport bez tego normalnego funkcjonowania nie może działać - zakończył.