Marek Koźmiński ostro o poziomie reprezentacji Polski. "Nie mamy dwudziestu dobrych zawodników"

Reprezentacja Polski już 22 września zagra na PGE Narodowym z Holandią. Trzy dni później "Biało-Czerwoni" zmierzą się na wyjeździe z Walią. Oba mecze zostaną rozegrane w ramach Ligi Narodów.

W poniedziałek Czesław Michniewicz ogłosił powołania na te spotkania. Marek Koźmiński w rozmowie z "WP SportoweFakty" podzielił się swoimi wrażeniami na temat poziomu reprezentowanego przez obecnych kadrowiczów.

- Nie mamy dwudziestu dobrych zawodników. Czytałem kilka recenzji, jaką to my mamy fantastyczną reprezentację. Stop. Muszę wylać kubeł zimnej wody. Nie możemy postrzegać reprezentacji przez pryzmat Lewandowskiego. Gdyby nam teraz, odpukać, wypadł jeden kluczowy zawodnik przez kontuzję, to na mundial jedziemy w roli turystów - powiedział.

- Mamy bardzo nierówną kadrę, nie przypominam sobie tak wielkich dysproporcji w reprezentacji w ostatnich 20 latach. Posiadamy gwiazdy światowego formatu - Lewandowskiego, Szczęsnego, Milika, "Ziela", a później robi się dziura, dziura i dziura. Nie ma harmonii jakościowej. Nawet kadra Adama Nawałki w 2016 roku była bardziej wyrównana - stwierdził.

Marek Koźmiński rozegrał w reprezentacji Polski 45 meczów i zdobył jedną bramkę. W 2002 roku wziął udział w mistrzostwach świata w Korei i Japonii.

Inauguracja mundialu w Katarze zaplanowana jest na 20 listopada. Reprezentacja Polski pierwszy mecz rozegra dwa dni później, a jej rywalem będzie Meksyk.