Marciniak musiał przerwać euforię PSG. Decydowały centymetry [WIDEO]

Przed środowym starciem paryżanie znajdowali się pod kreską. Podopieczni Luisa Enrique zajmowali dopiero 26. miejsce w tabeli Ligi Mistrzów. Potrzebne im były punkty, aby myśleć o awansie.

PSG odważnie zaczęło starcie z Manchesterem City. Fabian Ruiz mógł otworzyć wynik, ale po jego strzale Josko Gvardiol wybił piłkę z linii bramkowej. Pod koniec pierwszej połowy Achraf Hakimi trafił do siatki. Prawy obrońca wykończył składną akcję swojego zespołu.

Dokładna powtórka pokazała, że spalony był minimalny. Mendes miał wysunięte kolano o dosłownie kilka centymetrów.

Prawdziwe strzelanie rozpoczęło się w drugiej połowie. PSG po fantastycznym widowisku pokonało City 4:2, o czym szerzej piszemy TUTAJ.