Marcin Bułka odniósł się do hierarchii bramkarzy w kadrze. Jasne stanowisko reprezentanta Polski

Obecne rozgrywki Ligue 1 są bardzo udane dla Marcina Bułki. 24-letni bramkarz rozegrał w tym sezonie 12 spotkań i zanotował w nich dziewięć czystych kont. W nagrodę otrzymał on powołanie do reprezentacji Polski na rozpoczęte w poniedziałek zgrupowanie.

Kilka tygodni temu selekcjoner biało-czerwonych, Michał Probierz, mówił wprost, że w jego zespole będzie hierarchia bramkarzy. W czołowej trójce zabrakło jednak miejsca dla Bułki. Bramkarz francuskiej ekipy wypowiedział się na ten temat w rozmowie z "TVP Sport".

- Każdy chce się pokazać na zgrupowaniu z jak najlepszej strony. To też szansa konkurowania i mierzenia się z czołowymi zawodnikami w kraju. Hierarchia w drużynie narodowej? Nie patrzę na słowa padające dookoła - przyznał Bułka.

Wiele wskazuje na to, że obecność 24-latka na zgrupowaniu kadry jest jedynie wyjątkiem. Jak stwierdził Probierz na poniedziałkowej konferencji, powołanie dla gracza Nicei było następstwem kontuzji odniesionej przez Bartłomieja Drągowskiego.

Wysoka dyspozycja bramkarza nie umknęła ponadto uwadze zagranicznych drużyn. Od kilku tygodni pojawiają się spekulacje łączące Bułkę z ewentualną zmianą otoczenia. Polak przyznał jednak, że nie zwraca uwagi na spekulacje.

- Skupiam się na teraźniejszości. Nie zastanawiam się czy ktokolwiek mnie obserwuje czy myśli o transferze. Sezon jest długi, wiele może się wydarzyć, a zawsze lepiej oceniać po całokształcie - dodał bramkarz.