Marcelo po 11 latach znów spotkał się z Robertem Lewandowskim. "Stał się wspaniałym napastnikiem"

We wczorajszym półfinale Ligi Mistrzów górą byli piłkarze Bayernu Monachium. Podopieczni Hansiego Flicka pokonali Olympique Lyon 3:0. Dwie bramki dla zwycięskiej drużyny zdobył Serge Gnabry, jedno trafienie dołożył Robert Lewandowski.

Polski napastnik nie miał wczoraj łatwego życia. Wiele razy ścierał się z Marcelo. Obrońca Olympique Lyon postawił trudne warunki snajperowi "Die Roten". Obaj zawodnicy mieli okazję już wcześniej ze sobą rywalizować. Było to ponad dekadę temu w polskiej ekstraklasie. Wówczas Marcelo występował dla Wisły Kraków, zaś "Lewy" bronił barw Lecha Poznań.

- Oczywiście, że pamiętam grę w polskiej lidze z Robertem Lewandowskim. Jestem z niego bardzo dumny, stał się wspaniałym napastnikiem. Jestem pewien, że wkrótce będzie jednym z najlepszych zawodników na świecie - przyznał po wczorajszym meczu defensor Lyonu.

- Jeśli będzie grał tak dalej, na pewno zdobędzie Złotą Piłkę i będzie najlepszy. Polacy powinni być z niego bardzo dumni. Życzę mu wszystkiego najlepszego - zaznaczył.

- Brakowało nam skuteczności przed bramką. Jestem dumny z postawy mojego zespołu, zmierzyliśmy się ze świetnym zespołem i pokazaliśmy, że możemy grać na tym samym poziomie - podsumował.