Marc Wilmots: Nie przejmuję się krytyką

Reprezentacja Belgii w swoim drugim meczu na Euro 2016 pokonała Irlandię 3:0. Trener "Czerwonych Diabłów", Marc Wilmots powiedział na konferencji prasowej, że po analizie pierwszego spotkania rywali, zmienił strategię swojej drużyny – poinformowano na stronie internetowej UEFA.
– Analizowaliśmy ostatni mecz Irlandii i zmieniliśmy strategię na to spotkanie. Wiedzieliśmy, że jak rywale zagrają "diamentem" w środku pola, to będziemy musieli uruchomić nasze skrzydła. Zdecydowaliśmy się na rozgrywanie akcji krótkimi podaniami. To poskutkowało. Każdy zawodnik dawał z siebie wszystko
– Jedność drużyny jest bardzo ważna. Przegrywamy i wygrywamy razem. Wiele osób krytykowało Romelu Lukaku po meczu z Włochami, a ja chciałem, by wiedział, że mu ufam. Romelu zrobił dzisiaj to, czego od niego oczekiwałem
– W środku pola postawiłem na Moussę Dembele. To była prosta decyzja. On dobrze operuje piłką. Potrzebowałem piłkarza z dobrą techniką. Szkoda, że Moussa doznał kontuzji. Skręcił kostkę i nie wiem jak długo potrwa jego przerwa w grze
Wilmots po porażce z Włochami w pierwszej kolejce EURO 2016 był mocno krytykowany.
- Nie przejmuję się. Tylko śmierć może mnie złamać. Mam 47 lat, lubię swoją pracę i chcę wszystkiego najlepszego dla tych chłopaków. Nie interesują mnie krytycy. Oni nigdy nie będą szczęśliwi - komentuje Wilmots.
Ostatnimi rywalami Belgów w fazie grupowej będą Szwedzi. Spotkanie odbędzie się w środę na Allianz Riviera w Nicei.