Maradona: Argentynę mógłbym trenować nawet za darmo

Argentyna fatalnie zaprezentowała się na mistrzostwach świata w Rosji. Messi i spółka po remisie z Islandią 1:1 i dotkliwej porażce z Chorwacją 0:3, dopiero zwycięstwem z Nigerią 2:1 zapewnili sobie wyjście z grupy. Pożegnali się jednak z turniejem w 1/8 finału po przegranej 3:4 z Francją.

Jorge Sampaoli od początku mundialu był bardzo mocno krytykowany za swoją pracę. Mimo to były opiekun Sevilli i reprezentacji Chile nie zamierza podawać się do dymisji - jego kontrakt obowiązuje do 2022 roku. Tymczasem argentyńską drużynę bardzo chętnie przejąłby Maradona, obecnie prezes białoruskiego Dinama Brześć.

- Czy mógłbym zostać selekcjonerem Argentyny? Tak, mógłbym to robić za darmo. Nie pobierałbym za to żadnego wynagrodzenia - stwierdził "Boski Diego" cytowany przez serwis goal.com.

- Argentyna nadal jest jednym z najlepszych zespołów na świecie. Czułbym się źle, gdybyśmy wszystko, co budowaliśmy z takim wysiłkiem, nagle zniszczyli z łatwością - dodał.

Diego Armando Maradona trenował reprezentację Argentyny w latach 2008-2010. Drużyna pod jego wodzą dotarła do ćwierćfinału mistrzostw świata w RPA, gdzie przegrała wysoko z Niemcami 0:4.