Mancini: Klopp i Pochettino we Włoszech zostaliby zabici

Selekcjoner reprezentacji Włoch, Roberto Mancini, twierdzi, że Jurgen Klopp i Mauricio Pochettino z takimi samymi wynikami osiąganymi we Włoszech, nie popracowali zbyt długo w jednym klubie.
Roberto Mancini cytowany przez portal football-italia.net zarzuca środowisku piłkarskiemu we Włoszech, że to nie jest zbyt cierpliwe co do trenerów i ich pracy.
- Weźmy taki przykład: Pochettino jest w Tottenhamie od pięciu lat, ma bardzo dobry zespół, wydał bardzo dużo pieniędzy i przez pięć lat wciąż nic nie wygrał. We Włoszech zabiliby już tego biednego człowieka - powiedział bez ogródek Mancini.
- Zamiast tego wciąż tam jest i robi co może, aby poprawiać grę zespołu - dodał.
- Klopp jest kolejnym takim przypadkiem. Pracuje w Liverpoolu od trzech lat, ale ryzykuje, że niczego nie wygra, pomimo znakomitego sezonu - dodał Włoch.
Mancini we Włoszech pracował w takich klubach jak Fiorentina, Lazio Rzym i Inter Mediolan. Oprócz tego prowadził jeszcze Manchester City, Galatasaray Stambuł i Zenit Sankt Petersburg.