Manchester United wzmocni defensywę? Cztery nazwiska na liście. Jedno to absolutny hit

Kibice Manchesteru United z pewnością nie zapamiętają dobrze końcówek ostatnich starć. W sobotnim meczu z Brentford "Czerwone Diabły" straciły decydującego o remisie gola w 99. minucie. W czwartkowym spotkaniu z Chelsea bramki pozbawiające klub punktów padły zaś w 100. i 101. minucie.

Wzmogło to doniesienia o wzmocnieniu obrony w letnim oknie transferowym. Włoski dziennikarz Rudy Galetti informuje o czterech zawodnikach, których na radarze ma sztab szkoleniowy Erika ten Haga.

Na szczycie listy życzeń Holendra miał znaleźć się Antonio Silva z Benfiki. Pomimo młodego wieku Portugalczyk stał się podstawowym stoperem w układance Rogera Schmidta, prezentując w ostatnim czasie znakomitą dyspozycję.

Rozważane jest jednak również ściągnięcie piłkarza derbowych rywali stołecznego klubu, Sportingu. Mowa o Goncalo Inacio, o którego Manchester United najpewniej będzie musiał powalczyć z Realem Madryt czy Paris Saint-Germain.

Najbardziej hitowym wzmocnieniem mógłby być jednak transfer Dayota Upamecano z Bayernu Monachium. Francuz nie może w ostatnim czasie liczyć na grę w podstawowym składzie mistrzów Niemiec i byłby skłonny do zmiany otoczenia.

Ostatnim kandydatem jest zaś Jarrad Branthwaite. Zawodnik został w obecnej kampanii jednym z kluczowych elementów układanki Evertonu. Na jego korzyść z pewnością działa angielskie pochodzenie.