Manchester United wietrzy spisek z udziałem Chelsea. "Czerwone Diabły" rozgniewane, nowy cel transferowy!
Manchester United ma dość negocjacji z Chelsea w sprawie transferu Masona Mounta. "The Times" powiadomiło, że w klubie z Old Trafford panuje przekonanie, iż ligowi rywale nie prowadzą uczciwych negocjacji. Wobec tego "Czerwone Diabły" wskazały nowy cel transferowy.
W ostatnich dniach Manchester United aktywnie zabiegał o Masona Mounta. Przedstawiciele klubu składali kolejne oferty, a Chelsea konsekwentnie je odrzucała. Londyńczycy nie chcieli iść na ustępstwa i domagali się około 65 milionów funtów.
To ostatecznie rozjuszyło "Czerwone Diabły", które na ten moment porzuciły negocjacje dotyczące Anglika. "The Times" podaje, że na Old Trafford są przekonani, iż "The Blues" dokonali nieuczciwej wyceny swojego zawodnika.
Taka interpretacja jest uzasadniona w oparciu o przenosiny Mateo Kovacicia. Przypomnijmy, że Chorwat, którego umowa, tak jak umowa Mounta, wygasa 30 czerwca 2024 roku, trafi do Manchesteru City za 25 milionów funtów kwoty podstawowej (szczegóły TUTAJ).
Tym samym United uważa, że londyńczycy doliczyli nieuzasadniony "podatek od bycia Manchesterem United". Ma on polegać na sztucznym zawyżaniu ceny w oparciu o możliwości finansowe giganta Premier League.
Prawdopodobne fiasko w sprawie Mounta sprawiło, że teraz zarząd z Old Trafford koncentruje się na możliwym pozyskaniu Moisesa Caicedo. Lider środka pola Brighton został wyceniony na 80 milionów funtów.
Jest to kwota znacznie większa od tej, której Chelsea domaga się za kadrowicza Garetha Southagate'a, ale "Czerwone Diabły" uważają ją za bardziej uzasadnioną. Jest to związane z faktem, że Ekwadorczyk ma dopiero 21 lat, a jego kontrakt obowiązuje co najmniej do 30 czerwca 2027 roku.
Jednocześnie "The Times" podkreśla, że Manchester United nie porzucił zupełnie nadziei na ściągnięcie Mounta. Oferta w wysokości 55 milionów funtów nadal uchodzi za aktualną.