Manchester United. Paul Pogba: Moi rodzice przybyli do Francji z Afryki i ciężko pracowali, aby było mi dobrze

Francuz odszedł z ekipy "Czerwonych Diabłów" w 2012 roku. Pomocnik nie mógł liczyć na regularną grę w drużynie Aleksa Fergusona, a duży wpływ na decyzję Pogby mieli jego najbliżsi.

- Mój brat był naprawdę zły, nawet bardziej niż ja, kiedy nie grałem. Powiedział mi, żebym odszedł. Mówił, że mogę grać w innym zespole, a oni później zobaczą, co stracili - oznajmił 27-latek.

Pogba wówczas trafił do Juventusu, ale po czteroletniej przygodzie w Turynie zdecydował się na powrót do Manchesteru. Angielski klub zapłacił za pomocnika 105 mln euro. Francuz podkreśla, że i tym razem wziął pod uwagę zdanie swojej rodziny.

- Moja matka zawsze mi mówiła: "Pójdziesz gdzieś, ale wrócisz". Cały czas tak powtarzała. Pomyślałem: "Zobaczymy" - wyznał piłkarz.

- Moi rodzice przybyli do Francji z Afryki i ciężko pracowali, aby było mi dobrze. Jako dziecko tego nie widzisz, ale moja mama miała nas piątkę i było jej bardzo ciężko. Ona ciężko pracowała, aby nam pomóc. Mamy wszystko dzięki niej, więc muszę pracować 10 razy ciężej i to zawsze mam na myśli - zakończył.