Manchester United. Ole Gunnar Solskjaer: W zeszłym roku pewnie byśmy przegrali 0:4 lub 0:5

Po niespełna godzinie rywalizacji na Bramall Lane beniaminek prowadził 2:0, jednak zawodnicy "Czerwonych Diabłów" zdołali odwrócić wynik, gdy w ciągu 7 minut do bramki trafiali Williams, Greenwood i Rashford. Punkt dla Sheffield United uratował w doliczonym czasie gry rezerwowy Oliver McBurnie.

Solskjaer miał mieszane uczucia po zakończeniu gry.

- Trudno stwierdzić, dlaczego prezentowaliśmy się tak słabo. Wyglądało na to, że rywale bardziej chcieli wygrać i bardziej w to wierzyli. Czasem chodzi też o detale. Nie oddaliśmy celnego strzału, ale nasza późniejsza odpowiedź była fantastyczna - oznajmił.

- Mam mieszane uczucia. Nie możemy być zadowoleni, nie graliśmy dobrze przez większość spotkania. Powrót do gry przy dwóch golach straty jest niesamowitą sprawą, pokazaliśmy zaangażowanie i odwróciliśmy losy rywalizacji. Powinniśmy wygrywać takie mecze, ale musimy się też czegoś nauczyć z rozczarowujących 70 minut - podkreślił.

- Taki jest futbol. Czasem wykracza poza taktykę i opiera się na pasji oraz energii płynącej z dopingu kibiców. Różnica pomiędzy zespołem z poprzedniego i tego roku jest ogromna. W zeszłym roku pewnie byśmy przegrali 0:4 lub 0:5 - zakończył.