Manchester United. Neville przeprowadził wywiad z Solskjaerem. "Gdzie powinien stanąć Twój pomnik?"

Manchester United nieoczekiwanie awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Po meczu przed telewizyjnymi kamerami doszło do spotkania kolegów ze słynnej drużyny Aleksa Fergusona. Gary Neville w roli reportera przepytywał Ole Gunnara Solskjaera.
Manchester United przed rewanżem był skazywany na porażkę - nie dość, że u siebie przegrał 0:2, to jeszcze przystępował do gry zdziesiątkowany kontuzjami. Mimo tego wygrał 3:1.
Neville zaczął rozmowę z Solskjaerem od trzech krótkich pytań. - Jak długi ma być Twój nowy kontrakt? Ile chcesz zarabiać? Gdzie powinien stanąć Twój pomnik? - mówił były kapitan Manchesteru United.
Solskjaer mimo spektakularnego sukcesu zachował spokój. - To był fantastyczny wieczór. Do końca sezonu będę robił wszystko, co w mojej mocy. Potem przekonamy się, jaka będzie decyzja klubu - stwierdził Norweg.
Obecny menedżer Manchesteru United nie dał się sprowokować nawet uwagą, że klub ma obecnie tylko jedno wyjście - zaproponować mu długoletnią umowę.
- Przede wszystkim musimy zapamiętać ten fantastyczny wieczór. Widzieliśmy ducha Manchesteru United. Wspaniale, że do szatni po spotkaniu przyszedł Alex Ferguson - komentował Solskjaer.
Neville przyznał, że przed meczem myślał, że Solskjaer jest pozytywnie nastawiony do rewanżu, bo... nie wypada mu zachowywać się inaczej. Potem jednak doszedł do wniosku, że Norweg rzeczywiście wierzy w sukces.
- Jasne, że wierzyłem - potwierdził Solskjaer. - Manchester United nie może przystępować do meczu jako skazany na porażkę. Przed meczem powiedzieliśmy naszym zawodnikom, by wyrazili siebie. Musieliśmy bronić i walczyć jak nigdy wcześniej. Czekaliśmy na szanse i w końcu je wykorzystaliśmy - zakończył norweski szkoleniowiec.