Manchester United. Luke Shaw wskazał idola z dzieciństwa. "Chciałem być taki jak on"
Luke Shaw w rozmowie z dziennikarzami wskazał swojego idola z dzieciństwa. Jak się okazuje, piłkarz Manchesteru United był fanem Ashleya Cole'a.
Ashley Cole to jedna z legend angielskiej piłki. Defensor zagrał 107 razy w drużynie narodowej. Bronił barw m.in. Chelsea i Arsenalu. Na koncie ma trzy mistrzostwa Anglii i jeden triumf w Lidze Mistrzów.
Nic więc dziwnego, że 40-latek był inspiracją dla wielu obecnych zawodników. Luke Shaw przyznał, że w dzieciństwie był zapatrzony w Cole'a.
- Uwielbiałem Ashleya Cole'a. Ale gdybym powiedział, że chciałbym grać razem z nim, to tak naprawdę dużo bym sobie nie pograł! Podziwiałem go. Przez kilka lat był jednym z najlepszych lewych obrońców na świecie – przyznał gracz United.
- Cole grał dla Anglii. Kilka razy, gdy byłem młodszy, wybrałem się na mecz Chelsea, żeby go zobaczyć. Jako, że sam byłem lewym obrońcą, patrzyłem na niego i chciałem być taki jak on, ponieważ jeśli robisz to, co on, to wiesz, że robisz to dobrze - zakończył.