Manchester United. Fatalna statystyka Davida de Gei. Nie obronił żadnego rzutu karnego od ponad pięciu lat

W środowy wieczór Manchester United przegrał po konkursie "jedenastek" z Villarrealem w finale Ligi Europy. Decydującego rzutu karnego nie wykorzystał David de Gea. Hiszpan ma fatalną statystykę, jeśli chodzi o bronienie uderzeń z jedenastu metrów.
Obie drużyny w Gdańsku były niezwykle skuteczne, jeżeli chodzi o rzuty karne. Golami zakończyły się wszystkie z pierwszych 20 strzałów. Zdecydowała jedenasta kolejka, w której uderzali bramkarze.
Zawiódł David de Gea. Hiszpański golkiper, który w drugiej części sezonu stracił miejsce między słupkami "Czerwonych Diabłów" w Premier League, nie tylko nie obronił żadnej "jedenastki", ale sam pomylił się przy strzale.
Dla 30-latka ten element jest jednak prawdziwą zmorą. Okazuje się, że ostatni rzut karny obronił on... 23 kwietnia 2016 roku, a więc ponad pięć lat temu.
Wówczas Manchester United mierzył się w półfinale Pucharu Anglii z Evertonem, a Hiszpan zatrzymał Romelu Lukaku. Od tamtej pory nie zanotował jednak żadnej skutecznej interwencji.
Okazji ku temu miał mnóstwo - skapitulował aż 36 razy, wliczając 11 rzutów karnych ze środowego wieczoru. W tym sezonie z jedenastu metrów pokonywali go między innymi Harry Kane, Pierre-Emerick Aubameyang oraz Wilfried Zaha.
Ogółem David de Gea zanotował w sezonie 2020/2021 36 występów dla Manchesteru United. Wpuścił 46 goli. Dwanaście razy zdołał zachować czyste konto.