Manchester United próbował przejąć kolejny głośny transfer! Piłkarz dał słowo innemu klubowi
Manchester United tego lata nie zamierza oszczędzać. Jak informuje belgijski dziennikarz, Sacha Tavolieri, "Czerwone Diabły" próbowały podebrać piłkarza ligowemu rywalowi.
W ostatnich dniach w klubie z Old Trafford zaprezentowani zostali Joshuea Zirkzee oraz Leny Yoro. W przypadku tego pierwszego Anglicy wygrali walkę z Milanem. O Francuza rywalizowali z kolei z Realem Madryt.
Według medialnych doniesień obecnie uwaga klubu skupiona jest przede wszystkim na Manuelu Ugarte. Urugwajczyk nie ma czego szukać w PSG.
Jak się okazuje, nie jest to jedyny defensywny pomocnik, który skupił na sobie uwagę "Czerwonych Diabłów". Sacha Tavolieri twierdzi, że początkowy plan był zupełnie inny.
Manchester United próbował przejąć Amadou Onanę. Wcześniej zawodnik Evertonu dogadał się już z Aston Villą. Ekipa z Old Trafford kusiła go większymi pieniędzmi.
Zawodnik nie chciał jednak złamać słowa, jakie dał Unaiowi Emery'emu. Projekt sportowy uznał za ważniejszy od gratyfikacji finansowej.
Aston Villa jest już bliska ostatecznego porozumienia z Evertonem. "The Toffees" mają otrzymał 45 milionów funtów kwoty podstawowej. Do tego dojdą bonusy w wysokości pięciu milionów funtów i 10% nadwyżki z kolejnego transferu Onany.