Manchester United chce przeprowadzić dwa wielkie transfery. Ma trzech kandydatów do wzmocnienia ataku

Manchester United chce przeprowadzić dwa wielkie transfery. Ma trzech kandydatów do wzmocnienia ataku
Paweł Andrachiewicz / press focus
Manchester United przygotowuje się do letniego okna transferowego. Klub ma być gotowy do przeprowadzenia dwóch wielkich transferów.
Manchester United odradza się pod wodzą Erika ten Haga. "Czerwone Diabły" mają już na koncie pierwsze trofeum w tym sezonie - w niedzielę zdobyły Puchar Ligi Angielskiej. A to nie musi być koniec, bo wciąż uczestniczą w Pucharze Anglii i Lidze Europy. Są też na dobrej drodze, by wrócić do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Latem Manchester United spróbuje wykonać kolejny krok. Dziennik "Manchester Evening News" twierdzi, że klub z Old Trafford będzie celował w dwa wielki transfery.
Kogo szuka ten Hag? Według "MEN" holenderski szkoleniowiec chciałby w pierwszej kolejności pozyskać środkowego napastnika i piłkarza do centrum drugiej linii. Niewykluczony jest też transfer stopera. Stanie się tak, jeśli na straty ostatecznie zostanie spisany Harry Maguire.
Na liście życzeń Manchesteru United ma być trzech napastników. To Victor Osimhen z Napoli, Harry Kane z Tottenhamu i Goncalo Ramos z Benfiki. Na transfer ostatniego z nich ma nalegać ten Hag.
Manchester United jest też wśród klubów zainteresowanych Judem Bellinghamem. Chętnych na reprezentanta Anglii jest mnóstwo - to również Real Madryt, Liverpool czy Manchester City. Innym pomocnikiem, którego przymierza się do gry na Old Trafford, jest Frenkie de Jong.
Ewentualne wzmocnienia będą uzależnione od tego, jakimi funduszami klub będzie dysponował przed kolejnym sezonem. Na Old Trafford będą się pilnować, by przestrzegać zasad finansowego fair play. Oznacza to, że wzmocnienia będą w pewnym stopniu uzależnione od sprzedaży niechcianych zawodników. W tym gronie wymienia się Maguire'a, Alexa Tellesa czy Anthony'ego Martiala.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski28 Feb 2023 · 17:22
Źródło: Manchester Evening News

Przeczytaj również