Manchester City. Władze ligi oczekują od Bernardo Silvy wyjaśnień ws. jego rasistowskiego wpisu

Władze angielskiej ligi poinformowały, że Bernardo Silva musi odnieść się do zarzutów dotyczących jego rasistowskiego wpisu na Twitterze do 21 października.
Przypomnijmy: Portugalczyk opublikował na Twitterze zdjęcie Benjamina Mendy'ego z dzieciństwa, porównując go do wizerunku kreskówkowej postaci.
Jego kolega z ekipy nie czuł się urażony, jednak władze ligi uznały, że Silva przekroczył granice dobrego smaku. Zapowiedziały, że piłkarz zostanie ukarany, a grozi mu nawet sześć meczów dyskwalifikacji.
Telewizja "BBC" poinformowała, że gracz do 21 października musi się odnieść do postawionych mu zarzutów.
Wcześniej angielskie media donosiły, że w tej sprawie interweniowali już zarówno Silva, jak i Mendy.
Duże wsparcie gracz "The Citizens" otrzymał także od trenera Guardioli.
- Benjamin jest dla Bernardo jak brat i widzę to każdego dnia - mówił.