Manchester City. Szczere słowa Jacka Grealisha na temat swojej formy. "Słusznie byłem krytykowany"
Manchester City pokonał wczoraj Wolverhampton 3:0. Po meczu zadowolony z siebie był Jack Grealish.
W ostatnich tygodniach skrzydłowy miał problem z regularną grą na wysokim poziomie. Przed wczorajszym spotkaniem Grealish nie zaliczył w tym sezonie ani jednej bramki czy asysty.
Na Molineux reprezentant Anglii wreszcie się przełamał. Już w 1. minucie meczu z "Wilkami" wpisał się na listę strzelców.
- Cieszę się, że w końcu udało mi się strzelić. Jestem też zadowolony, bo wygraliśmy przeciwko bardzo dobrej drużynie. Wolverhampton często nie jest właściwie doceniane, a to znakomity zespół - podkreślił Grealish cytowany przez oficjalną stronę Manchesteru City.
- W ostatnim czasie słusznie byłem krytykowany. Wiem, że powinienem strzelać więcej goli i notować więcej asyst. Ale ludzie zawsze będą mówić na ten temat ze względu na to, ile za mnie zapłacono - kontynuował piłkarz, który kosztował City 100 milionów funtów.
Mimo nieregularnej formy Grealish jest często chwalony przez Pepa Guardiolę. Trener regularnie stawia na 27-latka, który dziś odwdzięczył się za zaufanie.
- Miło jest słyszeć pochwały ze strony Pepa. On jest dla mnie bardzo dobrym trenerem, muszę mu podziękować za to, że dał mi szansę gry w pierwszym składzie po tym, jak nie grałem najlepiej w poprzednim meczu z Borussią - dodał Grealish.