Manchester City rozważa jeszcze jeden głośny transfer! Reprezentant Anglii na celowniku mistrzów kraju

Ostatnie dni sierpnia to dla "The Citizens" gorący czas. Lada dzień piłkarzem FC Barcelony powinien zostać Joao Cancelo. Na Etihad trafi natomiast Jeremy Doku.

Za skrzydłowego Rennes mistrzowie Anglii mają zapłacić 65 milionów euro. W wyścigu po piłkarza ubiegli Tottenham Hotspur oraz Chelsea. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.

Jak się okazuje, wcale nie musi być to jedyne duże wzmocnienie Manchesteru City w tym okienku. Według "Daily Mail" na Etihad wylądować może nowy środkowy pomocnik.

Wcześniej na radarze klubu był Declan Rice, ale ostatecznie wybrał on ofertę londyńskiego Arsenalu. Teraz może dojść do transakcji z udziałem innego reprezentanta Anglii.

Mowa o Eberechim Eze. Według medialnych doniesień piłkarz był wnikliwie obserwowany przez skautów City w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Zrobił na nich bardzo duże wrażenie wpływem, jaki wywierał na grę Crystal Palace.

Londyńczycy nie zamierzają jednak oddawać 25-latka za małe pieniądze. Według angielskich mediów chcieliby uzyskać za niego ponad 70 milionów funtów. "The Citizens" musieliby więc sięgnąć głęboko do kieszeni.