Manchester City pytał o zawodnika FC Barcelony. Zdecydowana odpowiedź ze strony "Blaugrany"
Manchester City planował złożenie oferty za jednego z czołowych piłkarzy FC Barcelony. Do bezpośrednich rozmów nigdy jednak nie doszło.
W trakcie letniego okienka transferowego do Manchesteru City dołączyli Mateo Kovacic, Jeremy Doku, Matheus Nunes oraz Josko Gvardiol. Lista mogłaby być dłuższa, lecz mistrzowie Anglii musieli zrezygnować z potencjalnego wzmocnienia.
Fabrizio Romano ujawnił, że "The Citizens" pytali o Alejandro Balde z FC Barcelony. Przedstawiciele Premier League chcieli wybadać sytuację lewego obrońcy oraz ocenić szanse na sprowadzenie młodego zawodnika.
Odpowiedź ze strony "Blaugrany" była jednak jednoznaczna, gdyż Hiszpanie określili utalentowanego piłkarza mianem "nietykalnego". Tym samym Manchester City nie zasiadł nawet do rozmów i nie złożył oferty.
Obecna umowa 19-latka jest ważna tylko do 30 czerwca 2024 roku, ale niebawem zostanie przedłużona. Nowy kontrakt będzie obowiązywał do lata 2028 roku. Balde jest postrzegany jako kluczowa postać dla przyszłości "Dumy Katalonii".
Do tej pory młody zawodnik wystąpił w 54 meczach FC Barcelony, strzelił gola i zanotował siedem asyst. "Transfermarkt" już teraz wycenia piłkarza na 50 milionów euro.