Manchester City planuje kolejny wielki transfer. "Obywatele" chcą wzmocnić środek pola

Włodarze z Etihad ewidentnie nie zamierzają zaciskać pasa. Niedawno w mediach pojawiły się doniesienia o tym, że klub jest bliski sfinalizowania transferu Erlinga Haalanda.

Manchester nie zamierza jednak poprzestać na wzmocnieniu linii ataku. Pep Guardiola oczekuje także sprowadzenia nowego pomocnika.

Na celowniku City znalazł się Declan Rice. Gracz West Hamu od dawna przymierzany jest do czołowych klubów. Wcześniej łączono go z Chelsea czy Manchesterem United.

"Młoty" nie zamierzają jednak tanio pozbywać się swojego filaru. Niedawno David Moyes przyznał, że Rice nie odejdzie za kwotę mniejszą niż 150 mln funtów.

"Daily Mail" donosi, że City jest gotowe powalczyć o transfer 23-latka. Mógłby on wypełnić ewentualną lukę po odejściu Fernandinho. Brazylijczykowi 1 lipca wygaśnie kontrakt.

Rice to wciąż młody zawodnik, który dysponuje jednak ogromnym doświadczeniem. Na poziomie Premier League rozegrał już 162 spotkania. Jest on też 29-krotnym reprezentantem "Synów Albionu".