Manchester City. Haaland zmarnował kilka okazji, oto reakcja Guardioli. "Nie jestem właściwym człowiekiem"
Erling Haaland nie zanotował udanego występu przeciwko Chelsea. Pep Guardiola został poproszony o ocenę gry 23-latka.
W sobotę Manchester City miał problem ze sforsowaniem defensywy "The Blues". Dopiero w 83. minucie Rodri trafił do siatki, doprowadzając do wyniku 1:1.
Mistrzowie Anglii nie wykorzystali wielu okazji, które mogły zapewnić im zwycięstwo. Część z nich zmarnował Erling Haaland.
Norweg oddał przeciwko londyńczykom aż dziewięć strzałów, ale tylko dwa leciały w światło bramki. Tym razem snajper nie zdołał poprawić imponującego dorobku. Pep Guardiola nie zamierzał jednak zrzucać winy na swojego podopiecznego.
- Grałem przez 11 lat i strzeliłem 11 goli. To jedna bramka na sezon. Nie jestem właściwym człowiekiem, aby udzielać rad napastnikom. Stworzyliśmy sobie szanse, a on następnym razem trafi do siatki. Nie obwiniam go - powiedział Guardiola cytowany przez Manchester Evening News.
Haaland będzie miał okazję na rehabilitację już w najbliższy wtorek. Wtedy Manchester City zagra z Brentford w zaległym meczu 18. kolejki Premier League.
Norweg w tym sezonie wystąpił w 27 spotkaniach "Obywateli". Zanotował w nich aż 21 bramek i sześć asyst.