Manchester City chce zatrzymać Raheema Sterlinga i Kevina De Bruyne'a. Ruszają rozmowy kontraktowe

Jak informuje "Daily Mail", władze City postawiły sobie uzgodnienie nowych warunków kontraktu z piłkarzami za swój główny cel. W obliczu dwuletniego bana na rozgrywki Ligi Mistrzów, ruszyła lawina plotek na temat ewentualnych masowych odejść najlepszych zawodników zespołu, w tym właśnie Sterlinga czy De Bruyne'a.

Na obecną chwilę Anglik zarabia około 300 tys. funtów tygodniowo, niewiele mniej inkasuje belgijski pomocnik. Bieżące umowy obu graczy wygasają w czerwcu 2023 r. Szefostwo klubu chce przekonać gwiazdy do pozostania sporą podwyżką pensji. Byłaby to też gwarancja zatrzymania tych znakomitych piłkarzy.

Rozmowy kontraktowe ruszą lada dzień, a poważne negocjacje powinny rozpocząć się bezpośrednio po rewanżowym meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt. "Królewscy" są wymieniani też jako główny faworyt do zatrudnienia De Bruyne'a, gdyby Belg postanowił jednak zmienić barwy klubowe.

Portal Transfermarkt wycenia Sterlinga na 160 mln euro, a De Bruyne'a na 150 mln euro. Ich wspólny dorobek w tym sezonie Premier League to 19 goli i 19 asyst (11+2 Anglika i 8+17 Belga).