Man Utd. "Mieliśmy chronić piłkarzy!". Erik ten Hag zdecydowanie o sędziach. Zareagował na kontuzję gwiazdy

W trakcie Deadline Day Manchester United został zmuszony do przeprowadzenia nagłego transferu. W związku z poważną kontuzją Christiana Eriksena "Czerwone Diabły" ściągnęły Marcela Sabitzera (więcej TUTAJ).

Uraz Duńczyka jest wynikiem ostrego ataku Andy'ego Carrolla w pucharowym starciu. Piłkarz Reading wykonał bardzo niebezpieczny wślizg, który uszkodził kostkę pomocnika. Doświadczony napastnik nie zobaczył nawet żółtej kartki.

Teraz wspomniane zajście skomentował Erik ten Hag. Szkoleniowiec Manchesteru United nie krył rozczarowania postawą sędziego.

- Jestem naprawdę rozczarowany. Myślałem, że piłka nożna wyznacza pewne limity, mieliśmy przecież chronić piłkarzy. W końcu futbol oczekuje tego, że na boisku będą przebywali najlepsi zawodnicy. To, co zobaczyłem tamtego dnia, nie powinno mieć miejsca na boisku. Wykonując taki wślizg świadomie narażasz swojego przeciwnika na kontuzję - ocenił Holender.

- Pamiętam też mecz z Crystal Palace, kiedy ktoś uderzył łokciem Lisandro Martineza. Nie było z tego nawet rzutu wolnego - rozmyślam o takich rzeczach, bo narażają piłkarzy na niebezpieczeństwo - dodał trener.

- Czy Andy Carroll zrobił to umyślnie? Myślę, że to całkiem jasne, co o tym sądzę - uciął Erik ten Hag.

Christiana Eriksena czeka kilka miesięcy przerwy. Duńczyk może wrócić na boisko dopiero na początku maja.