Man City. "Jesteśmy bardzo, bardzo pewni siebie". Bernardo Silva odgraża się Realowi Madryt

Bernardo Silva odgraża się Realowi Madryt. Portugalczyk przekonuje, że tym razem do Manchester City awansuje do finału Ligi Mistrzów.
Drużyna Pepa Guardioli zwyciężyła w ćwierćfinałowym dwumeczu z Bayernem Monachium. U siebie wygrała 3:0, w Niemczech zremisowała 1:1.
W półfinale mistrzowie Anglii zagrają z Realem Madryt. To powtórka rywalizacji z poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Wtedy w dramatycznych okolicznościach wygrali "Królewscy".
Bezpośrednio po meczu Bernardo Silva był pytany, czy jego drużyna zrewanżuje się Realowi za zeszłoroczną porażkę.
- Mam nadzieję, że tak. Czujemy się teraz bardzo, bardzo pewni siebie. Myślę, że przejdziemy do finału - stwierdził Silva.
- Jesteśmy w takim momencie sezonu, że jeden słabszy mecz oznacza, że odpada się z walki o tytuł. Będzie trudno, ale chcemy zdobyć kilka trofeów - dodał Portugalczyk.
Real będzie gospodarzem pierwszego meczu, który zostanie rozegrany 9 maja. Rewanż tydzień później w Manchesterze.