Mamrot: Mogę mieć sporo zastrzeżeń do zawodników

Mamrot: Mogę mieć sporo zastrzeżeń do zawodników
asinfo
- Jesteśmy ogromnie rozczarowani. Pierwsza połowa była bardzo słaba w naszym wykonaniu, a w drugiej zabrakło nam skuteczności - powiedział Ireneusz Mamrot podczas konferencji prasowej.
Jagiellonia Białystok przegrała na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 0:1 (0:1) w poniedziałkowym meczu 29. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Ireneusz Mamrot skomentował przed tym starciem, że jego drużyna jest bardzo rozczarowana tym wynikiem.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wyjeżdżamy z Lubina ogromnie rozczarowani z dwóch powodów. Pierwsza połowa była bardzo słaba w naszym wykonaniu, o czym powiedzieliśmy sobie w przerwie w szatni. W drugiej odsłonie spotkania zabrakło nam skuteczności. Nie jestem w stanie dokładnie stwierdzić na gorąco, ile tych bardzo dobrych sytuacji sobie stworzyliśmy, ale przypominam sobie okazje Karola Świderskiego, Romana Bezjaka, strzał w słupek Tarasa Romanczuka, czy też szanse Guilherme i Przemka Frankowskiego. To wszystko były bardzo dobre sytuacje i żadnej z nich nie wykorzystaliśmy. To zadecydowało, że nie zdobyliśmy punktów. Jesteśmy niezadowoleni, ale już w sobotę mamy następny mecz i już musimy o nim myśleć. Jestem głęboko przekonany, że takiej pierwszej połowy już ponownie nie zagramy. Za mało było w niej agresji w odbiorze piłki, za mało ruchu do piłki w grze ofensywnej. Za pierwszą połowę mogę mieć sporo zastrzeżeń do zawodników - ocenił 47-letni szkoleniowiec.
W następnej serii gier białostoczanie zmierzą się przed własną publicznoścą z Wisłą Płock.

Przeczytaj również