Petar Mamić trafi do Podbeskidzia Bielsko-Biała [NASZ NEWS]

W klubie spod Klimczoka wiele się dzieje. Zwolniony został Krzysztof Brede. Za chwilę zespół ma objąć Robert Kasperczyk. Władze myślą już też o zimowym oknie transferowym. Przede wszystkim chcą wzmocnić defensywę, która jest najgorszą w lidze.

Przyszedł już Rafał Janicki, który podpisał półtoraroczny kontrakt (obowiązujący przez tyle czasu, jeśli PBB nie spadnie z ligi), a według naszych informacji na ostatniej prostej jest transfer Petara Mamicia z Rakowa Częstochowa.

24-letni Chorwat nie gra u Marka Papszuna. Ma ważny kontrakt do 2022 roku, ale zostanie on rozwiązany, jeśli dogada się z Podbeskidziem. A na to wszystko wskazuje. Raków wyraził zgodę na rozmowy, a lewy obrońca wynegocjował już warunki indywidualnej umowy. Ma podpisać kontrakt do końca sezonu z opcją przedłużenia o rok. Nic w tym temacie nie powinno się zmienić.



Z tego co usłyszeliśmy Podbeskidzie szuka jeszcze prawego i środkowego obrońcy oraz środkowego pomocnika.