"Mam wielkie oczekiwania". Nowy snajper Pogoni Szczecin pełny nadziei po transferze

"Duma Pomorza" od dawna szuka klasowej "dziewiątki". Niewypałem okazał się między innymi angaż Piotra Parzyszka. Latem klub opuścił wypożyczony wcześniej z Rosji Pontus Almqvist. Teraz za zdobywanie bramek w Pogoni odpowiedzialny ma być Efthymios Koulouris.

- Chcę osiągać w Pogoni sukcesy i chcę strzelać dla drużyny jak najwięcej bramek. Kibiców mogę zapewnić, że zobaczą mnie oddającego wszystko, co mam najlepsze, dla drużyny w każdym meczu - powiedział Koulouris w rozmowie z oficjalną stroną Pogoni.

- Jestem typowym napastnikiem. Myślę, że jestem bardzo dobry w polu karnym. Mam nosa do strzelania, lubię być cały czas pod grą w obszarze bramki rywala. Myślę, że jestem dość silnym zawodnikiem, który lubi walczyć na boisku. Przede wszystkim skupiam się na strzelaniu bramek - podkreślił.

- Jestem gotowy. Rozmawiałem o tym już z ludźmi w klubie, z trenerem oraz z Leo Koutrisem i wiem, że zacząłem przygotowania w podobnym okresie, jak Pogoń. Jestem więc niemal w „tym samym momencie”. Oczywiście, będę potrzebował chwili, by poznać się z drużyną oraz sztabem szkoleniowym, ludźmi w klubie. Natomiast jeśli chodzi o moją dyspozycję, jestem gotowy do rywalizacji i gry - zapewnił.

- Mogę powiedzieć, że mam wielkie oczekiwania. Byłem na stadionie, ale też widziałem kilka filmów. Trochę opowiedział mi też Leo. Zauważyłem, że na tym stadionie kibice są blisko drużyny i to jest coś, co lubię. Podobny stadion i emocje mieliśmy w Grecji - dodał.

- Przede wszystkim chcę strzelać dużo bramek, to jest mój podstawowy cel. Chcę nawiązać do tego, co robiłem na greckich boiskach. Zrobię wszystko, by właśnie tak się stało. Oczywiście, że chcę też wrócić po roku przerwy do reprezentacji kraju, bo gra w narodowych barwach jest zaszczytem dla każdego piłkarza. Przede wszystkim chcę być zdrowy i strzelonymi golami odwdzięczyć się za zaufanie zespołowi - zakończył.