"Mam pretensje". Święcicki wskazał konkretne nazwisko

Świderski nie mógł wystąpić w piątkowym starciu z Portugalią. Przypadkowo nie został bowiem zgłoszony do protokołu meczowego. Jego zmiana na Estadio do Dragao w ostatniej chwili została wycofana.

Przeciwko Szkocji Michał Probierz wystawił zawodnika Charlotte FC od pierwszej minuty. Już w pierwszej połowie "Świder" nie wykorzystał dwóch dogodnych sytuacji, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

Finalnie 27-latkowi nie udało się wpisać na listę strzelców przeciwko ekipie Steve'a Clarke'a. Polska przegrała 1:2 i spadła do drugiej dywizji Ligi Narodów.

- Ja mam pretensje do Karola Świderskiego. Musi wykorzystać te sytuacje, które miał - zaczął Mateusz Święcicki na kanale Meczyki.pl.

- Będę wracał do meczu z Holandią na EURO, kiedy Świderski miał bardzo dobrą okazję, żeby doprowadzić do wyniku 2:2. Później w "Kanale Zero" przetoczyła się dyskusja na ten temat, Czesław Michniewicz podkreślał, że Świderski doszedł do sytuacji. Ale mnie nie interesuje, czy dojdzie, ale czy strzeli. Buksa i Kamiński też mieli okazje do strzelenia na 1:1. Można mieć pretensje i do gry w defensywie i ofensywie - dodał.

Świderski jest 38-krotnym reprezentantem Polski. W barwach narodowych zanotował 11 bramek i trzy asysty.