"Mam go po swojej stronie". Christophe Galtier zapytany o przyszłość w PSG. Wskazał główny cel

Posada Christophe Galtiera jest zagrożona. Wszystko przez wzgląd na kiepskie wyniki, które "Paryżanie" osiągnęli w Lidze Mistrzów.

Francuskiemu klubowi znowu nie udało się zrealizować celu, jakim jest zdobycie najważniejszego tytułu w piłce klubowej. Tym razem pogromcą drużyny z Ligue 1 okazał się Bayern Monachium.

Nie brakuje informacji, że porażka z "Die Roten" oznacza koniec kadencji Galtiera. Szkoleniowca może nie uratować nawet mistrzostwo, które jest teraz głównym celem zespołu.

- Musimy dokończyć sezon i powalczyć o tytuł. Jestem trenerem, który będzie szedł za swoją drużyną - stwierdził.

- Codziennie rozmawiam z zarządem, mam Luisa Camposa po swojej stronie. Prezydent klubu też zawsze jest obecny - dodał.

Poza wynikami francuskie media zwracają na kiepski autorytet Galtiera. Według ostatnich doniesień szkoleniowiec nie zdołał przekonać do siebie szatni, która określa go mianem wuefisty.