Malarz o rewanżu: Może Real zgłupieje przy pustych trybunach?

Legia poniosła kolejną wysoką porażkę w tej edycji Ligi Mistrzów. Tym razem mistrzowie Polski przegrali na wyjeździe z Realem Madryt 1:5. - Nie zasłużyliśmy na stratę pięciu goli - uważa Arkadiusz Malarz.
- Real ma jakość, jest topową drużyną i tyle. Walczyliśmy z nim jak równy z równym. Możemy podnieść głowę i patrzeć z optymizmem w przyszłość. Mecz pokazał, że możemy fajnie grać i strzelić bramkę w Lidze Mistrzów - mówi Malarz.
- Każdego bramkarza boli, gdy wpuści pięć goli. Nie zasłużyliśmy na stratę pięciu bramek. Przegraliśmy trochę za wysoko - uważa piłkarz Legii.
- Wierzę mocno, że pierwsze punkty zdobędziemy w Warszawie. Wielka szkoda, że zagramy bez kibiców, ale nie mamy na to wpływu. Może teraz to Real zgłupieje, bo nie będzie wiedział jak grać przy pustych trybunach? - zastanawia się Malarz.
Mecz Legia - Real odbędzie się 2 listopada. Spotkanie zostanie rozegrane przy pustych trybunach. To kara nałożona na Legię za incydenty podczas meczu z Borussią Dortmund.