Makabryczna kontuzja pomocnika Sevilli. Długa przerwa w grze? [VIDEO]

Doświadczony pomocnik pojawił się na boisku we Lwowie po godzinie gry, ale opuścił je na noszach już po kilkunastu minutach. W 70. minucie Krohn-Dehli przewrócił się na boisko po niegroźnym z pozoru starciu z Facundo Ferreyrą z Szachtara. Przy upadku kolano Duńczyka przybrało nienaturalny kształt. Widok był tak przerażający, że piłkarze obu drużyn złapali się za głowy. Poszkodowany został natychmiast przewieziony do szpitala.

- Jesteśmy wstrząśnięci. Wyglądało to, jakby rzepka odczepiła się od kolana - relacjonuje Vitolo z Sevilli.

- Kontuzja Krohn-Dehliego wyglądała bardzo poważnie. Musimy być teraz razem z Michaelem. Chcemy dla niego wygrywać. To nasza motywacja - dodał trener Unai Emery.

- Obrazki mówią wszystko. Nie jest dobrze. Musiał bardzo cierpieć - komentował dyrektor sportowy Sevilli Monchi.

Krohn-Dehli w ostatni weekend wrócił do gry po kilku tygodniach walki z kontuzją kolana. W tym sezonie Duńczyk wystąpił w barwach Sevilli 47 razy. Strzelił cztery gole i zaliczył osiem asyst.

[AKTUALIZACJA - 17:40]

Choć nie ma jeszcze komunikatu Sevilli, ile dokładnie będzie trwała przerwa w grze pomocnika klubu z Andaluzji, to zdaniem hiszpańskich mediów z pewnością nie mniej niż pół roku. Dziennik "AS" donosi natomiast, że Krohn-Dehli może pauzować nawet 7-8 miesięcy.