Majstersztyk! Luquinhas bohaterem Legii. Marciniak wkroczył do akcji [WIDEO]

Legia mogła podejść do tego starcia w doskonałych nastrojach. Trzy dni wcześniej podopieczni Goncalo Feio rozbili Caernarfon Town 6:0 w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji.

Z kolei początek spotkania z Koroną nie był szczególnie imponujący. Piłkarzom obu drużyn przytrafiało się sporo błędów. W 15. minucie Blaz Kramer nie wykorzystał wymarzonej sytuacji. Ruben Vinagre zgrał piłkę do Słoweńca, który znalazł się trzy metry od bramki Korony. Xavier Dziekoński nogą obronił jednak strzał napastnika Legii.

Niedługo potem Adrian Dalmau przeprowadził ciekawą dwójkową akcję z Wiktorem Długoszem. Hiszpan wpadł w pole karne, po czym huknął w poprzeczkę. W 35. minucie Mariusz Fornalczyk uderzył z dystansu w trybuny. W odpowiedzi Marc Gual podciął piłkę nad obrońcami rywali. Futbolówka trafiła do Pawła Wszołka, który nie zdołał oddać celnego strzału.

Pod koniec pierwszej połowy zagotowało się między Wszołkiem i Fornalczykiem. Obaj obejrzeli żółtą kartkę za przepychankę. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.

W 49. minucie Długosz urwał się na skrzydle, po czym został zablokowany przez Kapuadiego. Piłka odbiła się od ręki Francuza, a sędzia uznał, że nie było to intencjonalne zagranie. Korona nie dostała rzutu karnego.

Niedługo potem Wszołek dośrodkował do Kramera, który główkował obok bramki. Następnie Wszołek, Kramer, a także Goncalves zeszli z boiska. Feio wprowadził Kacpra Chodynę, Tomasa Pekharta i Jurgena Celhakę.

W 72. minucie Dawid Błanik oddał groźny strzał. Ziółkowski wyręczył Tobiasza, blokując piłkę. Kilkadziesiąt sekund później Gual został zablokowany po drugiej stronie boiska.

W końcu Legia objęła prowadzenie za sprawą Luquinhasa. Pomocnik fantastycznie dołożył stopę po dograniu Vinagre'a z lewej flanki. Brazylijczyk trafił do siatki w drugim meczu ligowym z rzędu.

W końcówce Chodyna mógł zdobyć premierową bramkę w barwach Legii. Były gracz Zagłębia Lubin posłał jednak piłkę obok słupka.

Legia finalnie wygrała 1:0. W najbliższy czwartek "Wojskowych" czeka rewanżowa rywalizacja z Caernarfon w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. Stołeczni mają sześciobramkową przewagę, zatem można spodziewać się, że przypieczętują awans.