Mahir Emreli komplementuje nowego trenera Legii Warszawa. "Daje mi pewność siebie"

Mahir Emreli trafił do siatki w spotkaniu Legii Warszawa z Napoli, ale "Wojskowi" przegrali przy Łazienkowskiej 1:4. Napastnik mistrzów Polski po meczu chwalił współpracę z nowym trenerem drużyny, Markiem Gołębiewskim.
Półtora tygodnia temu władze Legii zdecydowały się na zwolnienie Czesława Michniewicza. Mahir Emreli uważa, że pod wodzą Marka Gołębiewskiego warszawianie mogą już wkrótce odzyskać właściwy rytm i odnosić zdecydowanie lepsze wyniki.
- Dawno nie strzeliłem gola. Poczułem pewność siebie, którą daje mi trener. Szkoleniowiec we mnie wierzy i popchnął mnie do przodu, by grać i walczyć. Przytulenie trenera było moim podziękowaniem - powiedział Emreli po meczu z Napoli, cytowany przez oficjalną stronę Legii.
- Przed początkiem Ligi Europy wiedziałem, że pójdzie nam dobrze. Zaczęliśmy od dwóch zwycięstw. Prowadziliśmy w tabeli, ale znaliśmy jakość Napoli. Grają dobrze w piłkę. Przygotowaliśmy się na to. To jest normalne, że był to trudny mecz - podkreślił.
- Oczywiście były rzuty karne, pewne pomyłki, jeśli chodzi o całą drużynę, i kończy się tak, że przegrywamy. Jeśli strzelam, a nie wygramy, to nic nie znaczy. Musimy przeanalizować te sytuacje, popracować nad naszymi pomyłkami i po prostu iść dalej - dodał.
- Nie szukamy pozytywów tylko w tym, że strzeliliśmy gola, ale w tym, że próbujemy budować skuteczne ataki, gramy kombinacyjnie, to co robimy na treningach. To duża praca trenera. Próbujemy to robić na boisku tak, jak robimy to na treningach. Wierzę, że wszystko pójdzie w dobrą stronę - stwierdził.
- Kiedy biegasz dużo bez piłki to jest zupełnie normalne, że oddajesz przeciwnikowi trochę wolnej przestrzeni. Właściwie mówiąc, zupełnie szczerze, mają dużo większą jakość piłkarską od nas. Może nie jako drużyna, ale indywidualnie. Widzieliśmy to dzisiaj. Nie chcę powiedzieć, że to wszystko były indywidualne pomyłki. Wygrywamy jako drużyna i przegrywamy jako drużyna, ale jakość Napoli jest na dziś większa - zakończył.