Magiera: Zwolnienie z Legii bardzo bolało. Ale powrotu nie wykluczam

Jacek Magiera opowiedział "Przeglądowi Sportowemu" okolicznościach zwolnienia z Legii Warszawa. - Bardzo bolało - mówi trener reprezentacji Polski U20.
Magiera stracił pracę w Legii po słabym początku poprzedniego sezonu i odpadnięciu z europejskich pucharów. Trudno powiedzieć, by klub wyszedł dobrze na tym ruchu. Co prawda Legia zdobyła kolejny tytuł, ale po roku jest w punkcie wyjścia - po kolejnym rozczarowującym początku rozgrywek i nieudanej przygodzie w europejskich pucharów. W dodatku od tego czasu klub miał czterech trenerów: Romeo Jozaka, Deana Klafuricia, tymczasowo Aleksandara Vukovicia i Ricardo Sa Pinto.
- Decyzja o zwolnieniu nie była moja, nie można usiąść i dwa miesiące płakać. Właściciel klubu miał do niej prawo. Zwolnienie bardzo bolało - przyznał Magiera w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
- Każdy niech sobie sam odpowie, czy po moim odejściu było lepiej, czy gorzej. Na pewno inaczej. Prezes wybrał inną opcję, to on odpowiada za to, jakie były jej skutki. Ja swoją pracę wykonywałem najlepiej, jak potrafię - dodał selekcjoner reprezentacji Polski U20.
Magiera był związany z Legią z przerwami od 1997 roku. Powrotu na Łazienkowską nie wyklucza.
- Nigdy nie mów nigdy. Zobaczymy - stwierdził 41-letni trener.