Magiera: W każdym meczu gramy o zwycięstwo i nie inaczej będzie w Szczecinie

- O poprzednim meczu w Szczecinie już dawno zapomniałem. Teraz czeka nas zupełnie inne starcie, a my jesteśmy mądrzejsi o pół roku pracy. Szukamy rozwiązań na poprawę skuteczności. Walczymy! Jesteśmy w takim etapie sezonu, że najważniejsze jest przekucie tego, co się robi na treningach na boisko - mówi przed meczem z Pogonią trener Legii, Jacek Magiera.
Na wstępie opiekun mistrzów Polski opowiedział o sytuacji kadrowej w zespole. - Michał Kucharczyk prawdopodobnie nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej. Głównie z tego powodu, że ostatnio nie trenował. Dziś podejmie próbę ćwiczeń razem z drużyną. Ale szanse na jego wyjazd do Szczecina nie są duże z uwagi na jego rozbrat z drużyną w ostatnim czasie. Jednak bardzo liczę na Michała w ostatnich pojedynkach sezonu - zapewnił trener stołecznej ekipy cytowany przez portal Legia.Net.
- W każdym meczu gramy o zwycięstwo i nie inaczej będzie w Szczecinie. Najważniejsze jest teraz dla przygotowanie do tego pojedynku. Wiemy, co robić lepiej i inaczej, by wygrywać. Zawodnicy to wiedzą, ale publicznie nie będę o tym nigdy mówił, aby nie ułatwiać zadania przeciwnikom. Jesteśmy świadomi tego, w jakim momencie sezonu jesteśmy. Pracujemy tak samo, nic się nie zmienia. To nie jest tak, że przyszła ostatnia faza rozgrywek, a my nagle będziemy robić rewolucje i nie wiadomo jakie zmiany. Wszystko idzie zgodnie z planem. Maturzysta kilka lat przygotowuje się do tego, aby zdać egzamin. My na efekt końcowy pracujemy od siedmiu miesięcy, odkąd tutaj jestem. Krok po kroku do tego dążymy - zapewnił Magiera.
A jakie atuty ma Duma Pomorza? - Nie straszę swoich zawodników rywalami. Wręcz przeciwnie, staramy się patrzeć na siebie, na własne atuty. Doceniamy każdego przeciwnika, z którym gramy, każdego trzeba szanować. Sport uczy pokory. Jeśli się kogoś zlekceważy, to potem się przegrywa - stwierdził były trener Zagłębia Sosnowiec.