Mączyński: Z Astaną musimy zagrać mądrze

Legia zdobyła z beniaminkiem pierwsze trzy punkty w tym sezonie Ekstraklasy. Piłkarze Jacka Magiery niczym jednak nie zachwycili.

- Jeżeli ktoś zakładał, że będzie to łatwy i spokojny mecz, to niestety się przeliczył. Czerwona kartka czasami nie pomaga, a wręcz przeciwnie - przeszkadza, bo przeciwnik motywuje się podwójnie. Kluczowa była cierpliwość i to dzięki niej udało nam się wygrać - komentuje Mączyński.

Teraz przed Legią poważniejsze wyzwanie. W środę mistrzowie Polski zagrają z Astaną w eliminacjach Ligi Mistrzów. Kazachowie wygrali pierwszy mecz 3:1.

- Spotkanie z Astaną potoczyłoby się zupełnie inaczej, gdybyśmy wykorzystali swoje szanse. Zdajemy sobie sprawę, że nie zagraliśmy najlepiej. Naszym celem jest rehabilitacja. Można być pewnym, że na rewanż wyjdziemy w pełni zmotywowani. Musimy zagrać mądrze. Na pewno lepiej, niż ostatnio. Ostatnio pełniliśmy dużo błędów, ale wyciągnęliśmy wnioski i nie patrzymy już w przeszłość. Liczy się tylko to, co wydarzy się w środę. Nie wyobrażamy sobie, że w rewanżu nie staniemy na wysokości zadania. Nie będziemy też zrzucać winy na różnicę czasu czy klimat. Po prostu nie zrealizowaliśmy założeń taktycznych. My - zawodnicy - bierzemy za to pełną odpowiedzialność - podkreśla Mączyński.